Do grona moich zabawek dołączył dzisiaj nowy osobnik. Poznajcie Władka Glizdę:
Pan nie przewiduje długiego istnienia Władzia, ale przecież to nie moja wina, że Chińczycy robią taką fuszerę szyjąc zabawki.
Pan Glizda jest biały, jednak stan czystości i niewinności długo nie potrwa:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz